Czas warsztatów to także czas integracji i lepszego zapoznania się chórzystów. Po intensywnym dniu prób przychodzi czas na wieczorne rozmowy, karaoke i doskonalenie śpiewu unisono, co wyzwala dodatkowe pokłady energii. Tym razem chór zyskał kolejną atrakcję, która ma również wielką moc dydaktyczną. Bowiem w Cantiamo Tutto spotykają się wielobarwni ludzie, którzy interesują się nie tylko muzyką – ale także każdy z nich ma swoje indywidualne zainteresowania i pasje. Gosia Łapczyńska, jak sama twierdzi – nigdy nie jest w pracy, bo robi to co kocha. Podczas warsztatów podzieliła się z innymi chórzystami swoją pasją, jaką jest jest praca z ciałem poprzez fizjoterapię i jogę.
W programie warsztatów znalazła się chwila na zajęcia integracyjno-ruchowe, nastawione na ćwiczenia poznawania swojego ciała i otwierające klatkę piersiową, co jest niezwykle ważne dla śpiewaków. Chórzyści mogli doświadczyć wiele śmiechu i radości, robiąc jogowego gołębia, doskonalić równowagę pomiędzy bocianem a jaskółką, mężnie stawić czoła pompkom, a na końcu zrelaksować się, medytując nad oddechem przy zgaszonym świetle. Zobaczcie na poniższych zdjęciach jak wyglądała sesja jogi z chórzystami Cantiamo Tutto: